|
|
ŚPIEWNIK TURYSTYCZNY, HISTORYCZNY I POPULARNY - TEKSTY
|
kategoria : piosenka kabaretowa (1)
|
Kurna chata
Kabaret Elita muzyka Jan Kaczmarek słowa Jan Kaczmarek
A mnie się marzy kurna chata Zwyczajna izba zbita z prostych desek Żeby odbić od całego świata Od paragonów, paragrafów i wywieszek.
Zaszyć się w kącie, w kupie liści Tak żeby tylko czubek nosa było widać Nic nie zamiatać, nic nie czyścić Nie kombinować co się jeszcze może przydać.
Kiełkuje tu i tam tymotka na klepisku, Rośnie czterolistna koniczyna Nie myśli się o ścisku, o wycisku Nic się o czternastej nie zaczyna.
Z wolna grubieją ci paluszki I wolno rosną kędzierzawej brody pukle Niszczeją zgrzebne ciuszki A tobie nie żal nadziewanych pączków z lukrem.
A mnie się marzy kurna chata I trzaskające w kurnym piecu smolne pieńki Z daleka słychać głos kolegów: "Pójdźmy wszyscy do stajenki"...
Gdzieś tam prezydent zbiegł w szlafroku Gdzieś tam przyjęli jako wskaźnik stopę zysku Pięć wizyt, sześć wyroków Ktoś przez pomyłkę rekord świata pobił w dysku.
A tu tymotka wprost z podłogi strzela w niebo I lwie paszcze rosną dzikie I sercu drogiej nie masz tu załogi Tutaj możesz się nie liczyć z "Nikiem".
Budzi cię leśnych ptasząt duet Więc się przeciągasz, a stwierdziwszy ssanie w dołku Przyswajasz razową bułę I zaraz lżej ci na tym ziemskim łez padołku.
A mnie się marzy kurna chata... bez adresu...
|
|